Wobec projektowanego przez Rząd zamrożenia płac w sferze budżetowej nie możemy przejść obojętni. Wywalczone przez nas żmudną drogą protestów podwyżki 1100 zł przez dwa lata uległy totalnej dewaluacji. Galopująca inflacja konsumuje je w szybkim tempie. Do tego doszły redukcje w środkach na premie i nagrody spowodowane m.in. obniżeniem tego funduszu o 3 %. Nie czekamy na koniec sezonu urlopowego i już dziś przystępujemy do działań. Poniżej uchwała protestacyjna Rady Głównej przyjętą wczoraj. O dalszych krokach będziemy informować. Czas na pełną mobilizacje. Nie odpuścimy tej sprawy. Pandemia nas zahartowała na tyle że jesteśmy w stanie zatrzymać wymiar sprawiedliwości na czas refleksji dla władzy wykonawczej. Nie ma zgody na to aby za trud pracy zmianowej rządzący odpłacali nam w ten sposób.