Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury Rzeczypospolitej Polskiej postanowiła skierować do Trybunału Konstytucyjnego wniosek na podstawie art.  191 ust. 1 pkt 4 i ust. 2 w związku z art. 188 pkt 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, o stwierdzenie, że:

  1. przepis art. 46 § 1 zd. 2-4 ustawy z dnia 28 stycznia 2016 r. Prawo o prokuraturze (t.j. Dz. U. z 2024 r., poz. 390 ze zm.), z zakresie w jakim przewiduje, że delegatami zgromadzenia prokuratorów są zastępcy prokuratora regionalnego, prokuratorzy okręgowi i prokuratorzy rejonowi, jest niezgodny z: zasadą demokratycznego państwa prawnego wynikającą z art. 2 Konstytucji RP, art. 17 ust. 2 w zw. z art. 65 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP;
  2. przepis art. 93 § 1 ustawy z dnia 28 stycznia 2016 r. Prawo o prokuraturze jest niezgodny z zasadą ne bis in idem oraz zasadą proporcjonalnej reakcji państwa na naruszenie prawa wynikającymi z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Pierwszy z wymienionych przepisów jest wewnętrznie sprzeczny albowiem z jednej strony wprowadza parytety poszczególnych szczebli organizacyjnych prokuratury w składzie zgromadzeń prokuratur regionalnych, z drugiej zaś z urzędu wprowadza do nich prokuratorów funkcyjnych, co w konsekwencji prowadzi do zaburzenia parytetów szczebli. Rozwiązanie to ma charakter „kagańcowy”, a jego ratio legis sprowadzało się do ograniczenia swobody wypowiadania stanowisk przez zgromadzenia, jako ciała samorządowe pochodzące z wyboru. Druga z regulacji dotyczy uprawnienia Prokuratora Generalnego do wydalenia prokuratora ze służby po dwukrotnym ukaraniu przez sąd dyscyplinarny. Obecne brzmienie art. 93 § 1 Prawa o prokuraturze stanowi w naszej ocenie nieproporcjonalny i arbitralny substytut najsurowszej kary dyscyplinarnej, tj. wydalenia ze służby prokuratorskiej, orzekanej przeważnie w sytuacji, gdy prokurator dopuścił się popełnienia przestępstwa. Możliwość zastosowania środka, który w swoich konsekwencjach jest w istocie równy najsurowszej karze dyscyplinarnej, bez udziału sądu dyscyplinarnego i kontroli odwoławczej sprawowanej przez Sąd Najwyższy, budzi poważne wątpliwości także w kontekście gwarancji niezależności prokuratora, będącej międzynarodowym standardem w państwach demokratycznych.

Podziel się newsem: